Topic-icon Znak CE dla zestawów elektronicznych przeznaczonych do samodzielnego montażu.

Więcej
4 lata 1 miesiąc temu #573

Określenie dyrektyw, a zatem rozpoczęcie ścieżki oceny zgodności powinno być analizowane dla "elementu, produktu, zestawu, części, modułu", jaki jest wprowadzony do obrotu. Nawet, jeżeli zestaw składa się z kilku rozdzielonych względem siebie elementów, które użytkownik finalny ma złożyć - kwestia bezpieczeństwa spoczywa na producencie wprowadzającym taki zestaw do obrotu.

Inaczej miałaby się kwestia, jeżeli podmiotem dokonującym montaży byłby zakład, który po połączeniu komponentów sprzedawałby go dopiero użytkownikom końcowym. W takiej sytuacji pierwotny producent musi nadać znak CE na poszczególne komponenty, a podmiot wprowadzający do obrotu zespoloną całość musi dokonać swojej oceny zgodności.

Najczęściej stosowane dyrektywy w takiej sytuacji:
- dyrektywa zabawkowa TOYS 2009/48/WE,
- dyrektywa o substancjach niebezpiecznych zawartych w sprzęcie elektrycznym i elektronicznym RoHS 2011/65/UE,
- dyrektywa o kompatybilności elektromagnetycznej EMC 2014/30/UE,
- dyrektywa niskonapięciowa LVD 2014/35/UE,
- dyrektywa ekoprojekt ERP 2009/125/WE,
- rozporządzenie etykietowanie energetyczne 2017/1369.

Wszystkie powyższe akty prawne przewidują oznaczenie CE produktu oraz określają konieczność wystawienia przez producenta deklaracji zgodności.


Najbliższe szkolenia - samodzielne nadanie znaku CE (1290PLN netto/os):
- Baterie 2023/1542 – 16.12.2024
- Maszyny MD 2006/42/WE – 17.12.2024
- Elektryczne LVD EMC RoHS II – 18.12.2024
- Zabawki TOYS 2009/48/WE – 19.12.2024
- Ogólne bezpieczeństwo GPSD 2023/988 - 20.12.2024
SZCZEGÓŁY

Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.

Więcej
4 lata 1 miesiąc temu #574

Dziękuję za szybką odpowiedź.

Moje wątpliwości związane z tym czy zestaw do samodzielnego montażu można uznać za produkt wynikają z faktu, że dla mnie produkt posiada nie tylko układ elektroniczny ale również między innymi obudowę. Sam sposób montażu również znacząco wpływa na ewentualną zgodność (lub jej brak) produktu. Bez tych elementów ciężko jest oceniać zgodność z wieloma dyrektywami (np. obudowa ma duży wpływ na EMC, czy na możliwość użytkowania przez dzieci). Podobnie sposób montażu. W mojej ocenie sama płytka z elementami elektronicznymi (nawet gdyby była w pełni zlutowana) może być co najwyżej elementem ostatecznego produktu. Ale oczywiście nie liczy się moja ocena tylko jak to wygląda z punktu widzenia prawa.

Z mojego rozumowania (uprzejmie proszę o wyprowadzenie mnie z błędu jeśli się mylę), pod dyrektywę TOYS 2009/48/WE nie podlegają produkty przeznaczone do użytku w celach edukacyjnych pod nadzorem dorosłego instruktora. Zestawy, o których mówię, przeznaczone są do nauki lutowania i w przypadku użycia przez dzieci odbywać się to powinno pod nadzorem dorosłego. Ich głównym zastosowaniem jest właśnie edukacja. Mimo to, część z zestawów potencjalnie mogłoby pełnić funkcję zabawową po zmontowaniu. Czy jednak jasne opisanie tych zestawów jako nie będące zabawkami wystarczy żeby nie były traktowane jako zabawki w myśl dyrektyw?

Jeśli chodzi o EMC 2014/30/UE, to w artykule 3 znalazłem takie definicje:
„urządzenie” oznacza jakąkolwiek aparaturę lub stacjonarną instalację; „aparatura” oznacza każde gotowe urządzenie lub ich kombinacje [..];
Zestaw elementów do samodzielnego montażu nie jest w moim rozumowaniu ani gotowym urządzeniem ani też nie jest kombinacją gotowych urządzeń. Nie jest też stacjonarną instalacją a co za tym idzie.. nie jest urządzeniem wg definicji zawartej w tej dyrektywie a więc nie podlega pod tę dyrektywę?

LVD 2014/35/UE odnosi się do urządzeń zasilanych napięciem co najmniej 50V AC lub 75V DC. Jako, że zestawy, o których mówię zasilane są z baterii 3V, ta dyrektywa nie ma zastosowania?

Zakresu dyrektywy ERP 2009/125/WE oraz rozporządzenia "etykietowanie energetyczne 2017/1369" póki co nie rozumiem. Czy urządzenie zasilane tylko i wyłącznie z baterii (i nie podłączane w żaden sposób do sieci energetycznej) mogą podlegać pod tę dyrektywę/rozporządzenie?

Pozostaje nieszczęsna dyrektywa RoHS. Nieszczęsna ze względu na to, że o ile otrzymanie deklaracji zgodności RoHS od producenta płytek drukowanych, z którym współpracuję jest łatwe, o tyle uzyskanie takich potwierdzeń co do wszystkich komponentów składowych jest trudne ponieważ z tego co rozumiem same takie komponenty (jak rezystory, tranzystory, układy scalone) sprzedawane na terenie UE nie muszą być zgodne z RoHS, dopiero produkty z nich wykonane, prawda?

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.

Więcej
4 lata 1 miesiąc temu #575

TOYS - Wyłączenie dyrektywy TOYS 2009/48/WE zabawek elementów edukacyjnych pod okiem dorosłego instruktora, aczkolwiek TYLKO W PLACÓWKACH OŚWIATOWYCH (przedszkola, szkoły itp). W przypadku zabawek do lutowania należy sprawdzić, czy byłaby możliwość skorzystania z wyłączenia dotyczącego "zabawek funkcjonalnych" - proszę zapoznać się z wymaganiami do dyrektywy zabawkowej.

EMC - Samodzielny montaż przez użytkownika, ale zaplanowany przez producenta jest traktowany jak wprowadzenie kompletnego urządzenia do obrotu.

LVD - prawda, poniżej 50V nie ma zastosowania.

ERP - dla napięcia stałego również nie ma zastosowania.

RoHS należy spełnić. Pojedyncze urządzenia, jeżeli są elektryczne muszą także spełnić wymagania (więc rezystory, tranzystory, układy scalone same w sobie tak samo muszą spełnić wymagania).


Najbliższe szkolenia - samodzielne nadanie znaku CE (1290PLN netto/os):
- Baterie 2023/1542 – 16.12.2024
- Maszyny MD 2006/42/WE – 17.12.2024
- Elektryczne LVD EMC RoHS II – 18.12.2024
- Zabawki TOYS 2009/48/WE – 19.12.2024
- Ogólne bezpieczeństwo GPSD 2023/988 - 20.12.2024
SZCZEGÓŁY

Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.

Więcej
4 lata 1 miesiąc temu #580

Ponownie dziękuję za pomoc. Niestety, te odpowiedzi rodzą kolejne pytania.

EMC - Samodzielny montaż przez użytkownika, ale zaplanowany przez producenta jest traktowany jak wprowadzenie kompletnego urządzenia do obrotu.


Na jakiej podstawie można takie coś wnioskować? Bo sama treść dyrektywy jasno tego nie ustala, jak rozumiem normy zharmonizowane już się tą kwestią nie zajmują (chyba, że tak?). Czy są jakieś oficjalne dokumenty stwierdzające takie rzeczy?

(RoHS) Pojedyncze urządzenia, jeżeli są elektryczne muszą także spełnić wymagania (więc rezystory, tranzystory, układy scalone same w sobie tak samo muszą spełnić wymagania).


Nie wiem czy dobrze rozumiem to zdanie - chodzi o to, że poszczególne komponenty produktu oczywiście muszą spełniać RoHS żeby produkt go spełniał, tak? Ale sprzedając osobno pojedyncze urządzenia (tranzystory, rezystory, układy scalone), one nie koniecznie muszą spełniać RoHS, prawda? Wnioskuję to po tym, ze sklepy z takimi komponentami często obecnie sprzedają zarówno produkty spełniające jak i niespełniające RoHS.
I ma to dla mnie sens, ponieważ niektóre docelowe produkty są wyłączone z RoHS i one, teoretycznie, mogą używać takich komponentów nie spełniających RoHS.

W przypadku zabawek do lutowania należy sprawdzić, czy byłaby możliwość skorzystania z wyłączenia dotyczącego "zabawek funkcjonalnych" - proszę zapoznać się z wymaganiami do dyrektywy zabawkowej.


Już samo określenie "zabawka do lutowania" dla mnie zawiera wewnętrzną sprzeczność. Definicja zakresu w dyrektywie TOYS jest dla mnie bardzo mało zrozumiała i "mglista" ale na ten temat znalazłem już post "Klasyfikacja zabawek - kiedy coś jest zabawką?" napisany przez Panią Katarzynę ponad 2 lata temu.

Głównym przeznaczeniem zestawu do nauki lutowania, jak sama nazwa wskazuje, jest nauka lutowania - coś co zdecydowanie nie kojarzy się z przedmiotem zabawy dzieci do lat 14. To przeznaczenie jest głównym celem istnienia wyrobu. Jako producent nie mam pełnego wpływu na to na jakiej półce zostanie umieszczony sprzedawany przedmiot ale na pewno jest pomyślany jako produkt dla hurtowni/dystrybutorów elementów elektronicznych a nie zabawek. Dodatkowo bez oporów umieszczę (na wszelki wypadek) jasną informację zarówno na opakowaniu jak i w instrukcji obsługi, że nie jest to zabawka i w przypadku użycia przez dzieci do 14 roku życia, powinno się to odbywać pod nadzorem dorosłego. Czy w takim wypadku, wg Pana, nadal powinienem rozważać zgodność z dyrektywą dla zabawek?

Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.

Więcej
4 lata 1 miesiąc temu #582

kadamski napisał: Na jakiej podstawie można takie coś wnioskować?

Na podstawie ogólnych założeń oceny zgodności i interpretacji organów nadzoru rynku. Niestety definicji tutaj nie znajdziemy.

kadamski napisał: Ale sprzedając osobno pojedyncze urządzenia (tranzystory, rezystory, układy scalone), one nie koniecznie muszą spełniać RoHS, prawda? Wnioskuję to po tym, ze sklepy z takimi komponentami często obecnie sprzedają zarówno produkty spełniające jak i niespełniające RoHS.
I ma to dla mnie sens, ponieważ niektóre docelowe produkty są wyłączone z RoHS i one, teoretycznie, mogą używać takich komponentów nie spełniających RoHS.

Jeżeli produkt będzie mógł być używany tylko i wyłączenie w produktach nieokreślonych w dyrektywie RoHS, to ten komponent nie będzie musiał spełnić wymagań RoHS. Natomiast w sytuacji, kiedy będzie mógł być użyty w produktach podlegających pod RoHS oraz niepodlegających pod RoHS (będzie ogólnym komponentem o szerokim zastosowaniu) to i tak będzie musiał spełnić RoHS.

kadamski napisał: Czy w takim wypadku, wg Pana, nadal powinienem rozważać zgodność z dyrektywą dla zabawek?

Oczywiście, że nie. Jeżeli wg Pana, zgodnie z definicją zabawki, produkt nie będzie używany do zabawy przez dzieci do lat 14, nie będzie podlegał pod wymagania dyrektywy zabawkowej 2009/48/WE.


Najbliższe szkolenia - samodzielne nadanie znaku CE (1290PLN netto/os):
- Baterie 2023/1542 – 16.12.2024
- Maszyny MD 2006/42/WE – 17.12.2024
- Elektryczne LVD EMC RoHS II – 18.12.2024
- Zabawki TOYS 2009/48/WE – 19.12.2024
- Ogólne bezpieczeństwo GPSD 2023/988 - 20.12.2024
SZCZEGÓŁY

Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.

Więcej
4 lata 1 miesiąc temu #583

Na podstawie ogólnych założeń oceny zgodności i interpretacji organów nadzoru rynku. Niestety definicji tutaj nie znajdziemy.


Innymi słowy - z praktyki? :)

Natomiast w sytuacji, kiedy będzie mógł być użyty w produktach podlegających pod RoHS oraz niepodlegających pod RoHS (będzie ogólnym komponentem o szerokim zastosowaniu) to i tak będzie musiał spełnić RoHS.


Kurczę, albo ja ciągle czegoś nie rozumiem z Pana wypowiedzi albo coś tu nie gra. Wszystkie tranzystory, rezystory, kondensatory są elementami o szerokim zastosowaniu i mogą być używane w produktach podlegających pod RoHS. Czy to oznacza, że kupując je od dystrybutora sprzedającego je w Polsce mogę być pewny, że spełniają one RoHS i nie muszę wymagać żadnych potwierdzeń/certyfikatów od sprzedającego (bo sprzedaż takich niespełniających RoHS byłaby po prostu nielegalna) ?

Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: PPPaweł Piwowarczyk CERTIOS
Czas generowania strony: 0.093 s.