- Posty: 264
Dzień dobry,
mam do Państwa pytanie;
Akumulatory dedykowane (do aparatów fotograficznych) marki Nikon nie posiadają oznaczenia CE. Praktycznie wszystkie modele tego producenta do wielu aparatów fotograficznych nie posiadają oznaczenie CE, dopiero nowo wprowadzane modele (2019, 2020) zawierają taki znak. Jak więc można wyjaśnić taką kolej rzeczy? Zaznaczam, że produkty pochodzą z polskiej dystrybucji i leganie są dystrybuowane przez oficjalną sieć sprzedaży. Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź
Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.
W ciągu lat 2019-2020 nie było istotnych zmian dla akumulatorów z punktu widzenia OZNACZENIA CE (były inne zmiany, ale nie mające wpływu na znakowanie symbolu CE), ciężko jest więc wytłumaczyć takie postępowanie. Przypuszczam, że jedyną organizacją będącą w stanie wyjaśnić taki stan rzeczy byłby NIKON, także zalecamy kontakt z producentem / dystrybutorem marki.
Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.
Dzień dobry
A czy nie wynika to z faktu, że akumulatorki do aparatów nie są dedykowane strikte pod jeden model produktu, tylko są wymienne i mogą być używane z różnymi kamerami / aparatami czy też np. lampami led ?
Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.
Nie powinno to mieć znaczenia, z tego względu, że akumulatory do NIKON-a, działają tylko z NIKON-ami. Jeżeli byłyby to baterie ogólnego przeznaczenia, tzw. "paluszki" można by wtedy stwierdzić, że nie podlegałyby pod oznaczenie CE ze względu na swoja ogólność.
Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.
Dzień dobry,
wielu wiodących producentów magazynów energii (tj. zestawów ogniw litowo-jonowych z płytką sterującą w postaci PCB) popularnych w Polsce i Europie nie podaje w deklaracji zgodności informacji odnośnie zgodności z dyrektywą RoHS. Jeśli jacyś podają, to nie podają normy zharmonizowanej.
1. Czy wymagane jest dla magazynów energii (tj. zestawów ogniw litowo-jonowych z płytką sterującą w postaci PCB) zadeklarowanie zgodności z dyrektywą RoHS? Dlaczego bardzo popularne marki obecne na rynku w Polsce i w Europie nie mają takich informacji w deklaracji zgodności ani innych dokumentach?
2. Jeśli jest wymagane zadeklarowanie zgodności RoHS, to czy konieczne jest podanie normy zharmonizowanej? Jeśli tak, to jakiej? 50581?
3. Czy jeśli magazyn energii jest zbudowany z ogniw, których skład jest znany z MSDS, obudowy z standardowych materiałów i płytki elektronicznej z komponentów RoHS to czy wystarczy w dokumentacji technicznej zadeklarować na tej podstawie zgodność czy konieczne jest zbadanie całego zestawu?
4. Część producentów magazynów energii, które są przeznaczone do łączenia w magazyny pracujące w zakresie 75-1000VDC nie deklaruje zgodności z LVD. Z tego co rozumiem to jednak jest to wymagane, by zadeklarować zgodność z dyrektywą LVD dla takich napięć?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.
Dla większości przypadków tak. Te, które nie podlegają pod wymagania RoHS muszą być wyłączone z tej dyrektywy na mocy art. 4 dyrektywy RoHS 2011/65/UE, tj:Tomasz napisał: 1. Czy wymagane jest dla magazynów energii (tj. zestawów ogniw litowo-jonowych z płytką sterującą w postaci PCB) zadeklarowanie zgodności z dyrektywą RoHS? Dlaczego bardzo popularne marki obecne na rynku w Polsce i w Europie nie mają takich informacji w deklaracji zgodności ani innych dokumentach?
Nie ma takiego obowiązku prawnego (Ustawa z dnia 12 września 2002 r. o normalizacji, art. 5.3) "Stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne.". Jest to oczywiście zalecane, normy zharmonizowane dają możliwość w najprostszy sposób spełnić wymagania zasadnicze płynące z dyrektywy. Jeżeli taka norma miałaby być deklarowana, to EN 50581 nie jest normą zharmonizowaną. Aktualną normą zharmonizowaną (i jedyną dla dyrektywy RoHS) jest norma EN IEC 63000.Tomasz napisał: 2. Jeśli jest wymagane zadeklarowanie zgodności RoHS, to czy konieczne jest podanie normy zharmonizowanej? Jeśli tak, to jakiej? 50581?
Obie odpowiedzi to NIE. Nie ma konieczności badania całego zestawu, nie można też na podstawie "standardowych materiałów" określić, czy one spełniają wymagania dyrektywy RoHS. Generalnie w dokumentacji technicznej producent musi mieć dowody, że wymagania RoHS są spełnione. Jakie to będą dowody - to już ustala dany producent. Dowody z założenia mają zapewniać, że 10 pierwiastków i substancji wymienionych w załączniku do RoHS-a nie jest przekroczonych dla każdego pojedynczego materiały jednorodnego, z którego składa się dany twór. Jeżeli producent dysponuje takimi dowodami, są ok. Jeżeli nie jest pewny czy jest ok (jest prawie pewny) - to niestety troszkę mu jeszcze do pewności brakuje.Tomasz napisał: 3. Czy jeśli magazyn energii jest zbudowany z ogniw, których skład jest znany z MSDS, obudowy z standardowych materiałów i płytki elektronicznej z komponentów RoHS to czy wystarczy w dokumentacji technicznej zadeklarować na tej podstawie zgodność czy konieczne jest zbadanie całego zestawu?
Tak, aczkolwiek czy ma to deklarować producent pojedynczego magazynu, czy inny producent (np. ten, który łączy kilka urządzęń, aby dopiero zbudować magazyny o napięciu 75-1500V prądu stałego) jest kwestią do ustalenia. Gotowy produkt, który będzie pracował u Państwa Klienta, jeżeli będzie pracował na napięciu 75-1500V prądu stałego będzie musiał być zgodny także z dyrektywą niskonapięciową LVD 2014/35/UE.Tomasz napisał: 4. Część producentów magazynów energii, które są przeznaczone do łączenia w magazyny pracujące w zakresie 75-1000VDC nie deklaruje zgodności z LVD. Z tego co rozumiem to jednak jest to wymagane, by zadeklarować zgodność z dyrektywą LVD dla takich napięć?
Prosimy Zaloguj lub Zarejestruj się się, aby dołączyć do rozmowy.